kontakt@weterynariabytom.pl 608 624 289 Poniedziałek- Piątek: 8:00-20:00 | Sobota: 09:00-14:00 | Niedziela: 10:00-12:00

Czy dorosły pies może jeść pożywienie dedykowane szczeniętom?

Czy istnieją wskazania do karmienia psa dorosłego pokarmem dla szczeniąt? Czy tylko białko jest problemem? Na to i wiele innych pytań odpowiadamy.

O tym, że w ludzkiej psychologii istnieje coś takiego jak piramida potrzeb, każdy zapewne wie. Że zwierzaki mają potrzeby, to także każdy wie, ale czy wiecie, jak wygląda ich piramida? Podpowiadamy!

Jakiś już czas temu zadaliśmy Wam pytanie na naszym fanpage’u czy dorosłe psy mogą być karmione pokarmem dla szczeniąt. Nie ukrywamy, zaskoczyliście nas ogromem wiedzy, i jesteśmy wdzięczni za udział w rozmowie!

To były tak wartościowe wypowiedzi, że postanowiliśmy się do nich odnieść.

A oto Wasze odpowiedzi:

„Psy dorosłe nie powinny jeść szczenięcej karmy, gdyż te karmy zawierają więcej białka, przez to dorosłe psy mogą szybciej przybierać na masie.”

…zacznijmy od podstaw

Białko dzieli się na te pełnowartościowe (zawierające wszystkie aminokwasy egzogenne oraz mające dobrą strawność) oraz na niepełnowartościowe, czyli takie o niepełnym profilu aminokwasowym, ale może o tym przy innej okazji.

Rekomendacje żywieniowe wskazują MINIMUM podaży białka, ale nie określają MAKSIMUM, a co gorsza OPTIMUM. Pokarmy dostępne na naszym rynku są zwykle umiarkowanie białkowe (zarówno w wersji dla szczeniąt, jak i psów dorosłych). Większość psów zdrowych z powodzeniem toleruje pokarmy normobiałkowe, nawet jeśli białka jest w nim więcej. Co więcej, wiele psów zdrowych świetnie toleruje także pokarmy wysokobiałkowe (szczególnie psy ras małych i miniaturowych, psy aktywne). Tolerancja ilości białka jest bardzo osobnicza. Ostrożnie natomiast podchodzi się do pokarmów bardzo wysokobiałkowych (34-38% w suchej masie). Stosuje się je głównie u psów sportowych, ale obecnie zaczyna się coraz częściej rozważać się bilans strat i korzyści.

Ile jest kalorii w białku

Białko ma ten sam ładunek energetyczny, co węglowodany. Najwięcej kalorii dostarczają w psiej diecie tłuszcze. Dlatego, aby zapanować nad zwiększeniem masy ciała, ważny jest ogólny prawidłowy bilans pożywienia (białka, tłuszcze, węglowodany, BAW). Jednak w tej wypowiedzi należy uchwycić najważniejsze. Pies dorosły karmiony pokarmem dla szczeniąt będzie tyć. Pokarmy dla szczeniąt są wysokokaloryczne, gdyż szczenię naturalnie ma zwiększone zapotrzebowanie energetyczne oraz zjada mniej, bo jego malutki żołądek nie pomieści gigantycznych porcji jedzenia.

Z założenia więc pożywienie szczeniąt ma być pokarmem, który przy małej ilości zjadanej porcji zapewni wysoką podaż energii oraz koncentrację składników odżywczych. Szczenię powinno mieć zapewniony w diecie także inny stosunek wapnia do fosforu, niż zwierzę dorosłe, co na dłuższy czas może okazać się niewłaściwe i szkodliwe.

 

To nie białko jest problemem.

Idźmy dalej:

„Nie powinny jeść można je przebiałkować a poza tym będą tyć. No, chyba że to suka karmiąca to jej można podać.”

Tycie już omówiliśmy, ale trochę o przebiałkowaniu (czy tez przebiałczeniu). W zasadzie naukowo termin „przebiałkowania” nie znajduje uzasadnienia, i coraz częściej słyszymy o niewłaściwym jego zastosowaniu.
Białko wykorzystywane jest w tak mnogi sposób, że najzwyczajniej w świecie jest mało prawdopodobne, aby co drugi pies był przebiałkowany. To wygodna teoria, ale skoro nikt nie określił MAKSIUMUM to znaczy, że nijak ma się do rzeczywistości. A dodatkowo białko nie kumuluje się w organizmie. Jego nadmiar i metabolity zostają wydalone wraz z moczem.

Niemniej jednak wielu z Was powie „ale mój pies po dużych ilościach białka się drapie” (lub podobne przypadłości), nie jest to natomiast spowodowane zwykle ILOŚCIĄ, a JAKOŚCIĄ białka. Aby białko było dobre, musi być pełnowartościowe i o wysokiej strawności. Objawy związane z domniemaną nadpodażą białka, to temat do rozszerzenia obserwacji (alergie, nietolerancje, choroby współistniejące, jakość pokarmu).

Białko i chore nerki?

„Starsze psy z chorymi nerkami również nie powinny jeść karmy dla szczeniąt, która zawiera większą ilość białka. Adult i seniorska karma zawiera mniejszą ilość białka. Każda karma jest zbilansowana do odpowiedniego wieku psa.

Właśnie dlatego, że białko i jego metabolity zostają wydalone z organizmu, a więc zamieszane w ten proces są nerki, nie zaleca się pokarmów wysokobiałkowych dla zwierząt ze stwierdzoną niewydolnością nerek. Nie jest natomiast prawdą, że karma ADULT I SENIOR zawierają mniejsza ilości białka. Wszystkie pokarmy z tej grupy zwykle są normobiałkowe, a co więcej… nie ma regulacji dotyczącej pokarmów grupy „SENIOR”, ich proporcje bazują na wytycznych dla zwierząt dorosłych, a reszta to wizja producenta.

Jedynie wybrane diety weterynaryjne (dobierane indywidualnie pod jednostkę chorobową) są rzeczywiście niskobiałkowe (oraz pewna grupa pokarmów marketowych, których psy nie powinny z zasady jadać), jednak na początkowych etapach niewydolności tego narządu nie ma potrzeby ograniczania jego podaży, natomiast fosforu już tak i to na nim skupia się leczenie dietą.

To dyskwalifikuje pokarm dla szczeniąt (i wiele innych).

A więc gdzie jest prawda?

Najbliższa natomiast prawdy była odpowiedź Pani Wiktorii:

„Mogą, pod warunkiem wskazań zdrowotnych lub gdy to jest karmiąca suka, ponieważ karma dla szczeniąt jest wysoko kaloryczna „

Rzeczywiście zapotrzebowanie żywieniowe zwiększa się u suk w ciąży i w czasie laktacji. Mniej więcej już od 5 tygodnia ciąży zapotrzebowanie rośnie, a wraz ze wzrostem płodów zmniejsza się możliwość i chęć spożycia pokarmu (dzieciaczki naciskają na żołądek, mogą pojawiać się tak jak w przypadku ludzi zgaga i nudności). Wtedy uzasadnione jest podawanie pokarmów dla szczeniąt, które przy małej porcji dostarczą naszej psiej mamie wszystkiego, czego potrzebuje.

Znamy też inne jednostki chorobowe, przy których pokarm dla szczeniąt może okazać się pomocny. Ciekawi Was jakie? Może nigdy nie spotkaliście się z terminem anoreksji u psów, ale niestety i takie przypadki się zdarzały. Wtedy pokarm podawany jest zwierzęciu przymusowo, i ważne jest, aby w małej porcji pokryć indywidualne zapotrzebowanie. Podobnie ma się sytuacja w przypadku pewnych chorób, które przebiegają ze znacznym obniżeniem apetytu.

Natomiast nie podlega wątpliwości, że taki styl karmienia z kaprysu i na dłuższy czas (nie mówimy o jednorazowym podaniu) może mieć złe skutki, a główny z nich, otyłość, może być przyczyną wielu poważnych problemów zdrowotnych. Nie wystarczy też dobranie ilości kalorii do zapotrzebowania psa dorosłego, gdyż „rozjedzie się” bilans składników odżywczych.